Przepraszam, że długo mnie nie było ale nie miałam jakoś weny do pisania. Przez ten czas dużo się zdarzyło. Między innymi skończyłam bransoletkę (może jeszcze dzisiaj wstawię zdjęcie). Wstawię też mój obrazek, który zrobiłam do konkursu "Where We Are". Ale najważniejsze jest to, że w czerwcu 2014 do Polski ma zawitać 1D. Nie jest to jeszcze potwierdzone ale ponoć rok i miesiąc są już ustalone. Pozostaje nam tylko czekać na bilety.
niedziela, 14 kwietnia 2013
niedziela, 7 kwietnia 2013
:( ... :)
Na koncercie Louis i Liam powiedzieli, że nie będzie żadnego teledysku. Trochę smutno, ale może zrobili tak, żebyśmy potem miały niespodziankę. No cóż... Trzeba czekać.
Jak na wszystkich koncertach oczywiście na wczorajszym też musiało się coś wydarzyć. Otóż Liam ściągnął spodnie Harry'emu. Ale zanim to zrobił naradził się z Louis'em. Czyżby Tommo chciał napatrzeć się na jego pupę?? Tutaj macie filmik: https://www.youtube.com/watch?v=T727v0WPI7U&feature=player_embedded
A tu zdjęcia:
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że zarejestrowały to kamery i moment ten znajdzie się w filmie "This Is Us"
Hmmm... Skoro na UAN Liam (z pomocą Zayn'a) rozpiął mu koszulę, na TMH zdjął spodnie, to boję się myśleć co będzie na następnej trasie koncertowej. :)
sobota, 6 kwietnia 2013
piątek, 5 kwietnia 2013
♥
Jak wiecie interesuję się również fotografią. Gdy się nudzę wyciągam aparat i fotografuję - czasami naturę, kiedy indziej płyty, bransoletki... Tu macie parę przykładów.
Płyty...
Z początku miałam tylko jedną - TMH Yearbook, później kupiłam UAN, a na końcu skusiłam się ponownie na TMH, tym razem na klasyczną. Bardzo chciałabym jeszcze UAN Deluxe Edition. Musze powiedzieć rodzicom, żeby sprawili mi ją na prezent w moje imieniny. A tu macie fotki:
A to tak dodatkowo, bo bardzo mi się podoba... :)
Bransoletki...
Na razie wstawiam zdjęcie tylko jednej, wykonanej przeze mnie bransoletki. Reszta powinna znaleźć się jutro. Ta poniżej, jak widać, przedstawia flagi państw, z których pochodzą nasi chłopcy.
...a te do mojej koleżanki. :)
Tu zaś są bransoletki kupione w Claire's.
Te należą do mnie...
Prace...
Macie tutaj moje dzieła (jeśli można to tak nazwać) :). Na razie tylko Zayn, Hazza i Liam bo Louis'a i Niall'a nie zdążyłam narysować, ale na pewno kiedyś się zbiorę i naszkicuję. Wkrótce wstawię również zdjęcia bransoletek.
Zayn Malik:
Harry Styles:
Liam Payne:
Mam nadzieję, że podobni do siebie. :)
P.S. - Rysując chłopaków wywnioskowałam, że mam skłonność do skracania twarzy..
czwartek, 4 kwietnia 2013
Mój artykuł o 1D.
Chodzę z koleżankami na koło dziennikarskie. Piszemy tam artykuły na wybrane tematy. Wpadłam na pomysł aby napisać co nieco o One Direction. Oto moje dzieło:
Byłabym wdzięczna gdybyście tego nie kopiowali, bo w końcu ja się nad tym napracowałam. :)
ONE DIRECTION
One Direction to
brytyjsko-irlandzki boysband, w którego skład wchodzą Zayn Malik, Niall Horan,
Louis Tomlinson, Harry Styles i Liam Payne. Zespół powstał podczas trwania VII
edycji brytyjskiego programu X Factor. Wówczas obecni członkowie zespołu na
castingi do X Factor’a przyszli osobno. Jako soliści nie dostali się dalej,
dlatego jurorzy postanowili dać im szansę na dalszy udział w programie tworząc z nich zespół, który trafił pod mentorskie
skrzydła najbardziej surowego z jurorów Simona Cowella. Ostatecznie młodzieńcy
zakończyli swoją przygodę z programem docierając do ścisłego finału, w którym
zajęli trzecie miejsce, a Simon Cowell podpisał z nimi kontrakt płytowy, pomimo
tego, że była to nagroda dla zdobywcy pierwszego miejsca. 11 września 2011 One
Direction wydali debiutancki singiel „What Makes You Beautiful”, a 11 listopada
ukazał się ich drugi singel, zatytułowany „Gotta Be You”. Debiutancki album „Up All Night”
brytyjsko-irlandzkiego boysbandu wydany został 18 listopada 2011 roku. Krążek
ten stał się najszybciej sprzedającym debiutanckim albumem nie tylko w Wielkiej
Brytanii, ale i na całym świecie. Trasa koncertowa „Up All Night Tour” ogłoszona
została we wrześniu 2011 roku. Rozpoczęła się natomiast w grudniu tego samego roku,
a skończyła w styczniu następnego. Od maja do października chłopcy nagrywali
drugi studyjny album zatytułowany „Take Me Home”. Pierwszy singiel „Live While
We’re Young” z płyty „TMH” ukazał się 28 września 2012. Drugi krążek zespołu
został wydany 9 listopada 2012 roku. Pierwszy koncert trasy koncertowej „Take
Me Home Tour”, promującej ten album, odbył się 23 lutego 2013 roku. Ostatni One
Direction zagrają w Australii 30 października 2013 roku.
Na początku tego roku
boysband zaangażował się w akcję Red Nose Day odwiedzając schorowane i umierające dzieci w
Afryce. Aby pomóc tamtejszej ludności nagrali cover piosenki „One Way Or
Another” grupy Blondie, a dochód ze sprzedaży przeznaczyli na akcję Red Nose
Day. Utwór pojawił się w sieci 17 lutego 2013 roku, a
oficjalny teledysk – 21 lutego. Na licytację trafiły ubrania, w których
członkowie zespołu przebywali w Ghanie (Afryka). Pieniądze uzyskane z licytacji
(łącznie 11 tys. funtów) również trafiły na konto RND.
Obecnie produkowany
jest film „1D in 3D Movie”, w którym członkowie zespołu grają samych siebie. Film
ukazywać będzie nie tylko życie zespołu w czasie koncertowania, ale również
codzienność, z którą muszą zmagać się nie jako artyści, ale normalni chłopcy.
Film wejdzie na Wyspach Brytyjskich do kin prawdopodobnie 30 sierpnia tego
roku.
One Direction to jeden
w wielu przykładów na to, że gigantyczne muzyczne show może stać się początkiem
wielkich karier.
Cenię chłopaków z One
Direction za wielki talent oraz poświęcenie jakim obdarzyli dzieci z Afryki.
Nie obchodzi mnie zdanie innych. Mogą sobie myśleć, że to tylko pięciu rozkapryszonych
chłopaków, którzy są zapatrzeni w siebie i marzą wyłącznie o wielkich
pieniądzach. Mają o nich takie zdanie, ponieważ zazdroszczą im wielkiej kariery
oraz tego, że w zaledwie rok pokochał ich cały świat. Gdy będę miała wnuki, a
one pewnego razu będą oglądały wiadomości, zapytają: „Babciu! Jeden z chłopaków
z zespołu One Direction nie żyje. Kto to był”? Wtedy powrócą wspaniałe
wspomnienia. Wyciągnę pudełko i będę patrzeć na czasopisma z ich zdjęciami, kawałek papieru
– bilet z koncertu, który przyniósł mi mnóstwo szczęścia, płyty, które podczas
słuchania sprawiały, że chciało się żyć, filmy z koncertów, zdjęcia z
autografami, książki. Zawsze będę pamiętać dzień kiedy po raz pierwszy
usłyszałam ich głosy, zobaczyłam ich oczy, włosy, uśmiechy na twarzach. Na
zawsze w pamięci zostały mi filmiki z ich wygłupami, od których płakałam ze śmiechu.
Tyle emocji i wspomnień wróci w jednej chwili. Z jednej strony będzie mi
przykro i łzy popłyną w moich oczu, ponieważ straciłam osobę, która pomimo
kilometrów była mi jak bratnia dusza, ale z drugiej będę szczęśliwa, że miałam
wspaniałych idoli, którzy nauczyli mnie, że marzenia się spełniają, odległość
nie jest problemem dla miłości, jaką ich darzyłam, przyjaźń jest najważniejsza.
Uczyli mnie jak pomagać ludziom w potrzebie. Dzięki nim zrozumiałam, że należy
cieszyć się chwilą, bo życie jest zbyt krótkie aby rozpamiętywać błędy, które
popełniło się w przeszłości. To na pewno będzie bolesne, ale będę szczęśliwa,
ponieważ ten człowiek już na zawsze zazna spokoju w niebie. Denerwują mnie
osoby, które ich obrażają, pomimo tego, że nic o nich nie wiedzą. To przykre
kiedy słyszę negatywne opinie na ich temat, ale nie biorę sobie tych poglądów
do serca, ponieważ mam swoje zdanie. Może to tylko piątka chłopaków, ale
wspaniałych chłopaków, którzy sprawiają, że zawsze będę ich kochać i nigdy o
nich nie zapomnę.
Byłabym wdzięczna gdybyście tego nie kopiowali, bo w końcu ja się nad tym napracowałam. :)
Zayn, zabijasz.... ♥
Już nawet nie liczę ile razy wystąpił u mnie zgon na widok pięknych zdjęć chłopaków. A może inaczej - pięknych chłopaków na zdjęciach.
A tu parę gifów:
Zayn Malik - rysunek
Obiecałam więc wstawiam. Na razie tylko jedno bo pozostałe są naszkicowane ołówkiem i po zeskanowaniu słabo widać. Jutro zrobię zdjęcia aparatem zarówno rysunkom, jak i bransoletkom i wrzucę na bloga.
Tutaj macie Malika namalowanego markerem. Mam nadzieję, że podobny. :) Reszty chłopaków jeszcze nie mam ale na pewno pojawią się w najbliższej przyszłości. :)
...
Hejka!!
Myślę, że jeszcze dzisiaj uda mi się wstawić zdjęcia moich prac i bransoletek.
Znalazłam dzisiaj bardzo przykry gif, na którym (nie ukrywam) trochę się wzruszyłam. Oto on: http://25.media.tumblr.com/ca72183f29a580a84be9ce646216689e/tumblr_mkpmk6jyIe1rj0zxeo1_250.gif
Kiedyś tak bardzo się lubili, a teraz starają się unikać. A przecież tworzą wspaniały zespół. :(
Na pocieszenie wstawiam zdjęcie naszych kochanych wariatów.♥...
...oraz z koncertu TMHT.
Ahhh... Chciałabym zobaczyć ich na żywo, a najlepiej w Polsce. No cóż, może kiedyś się doczekamy. Pozostaje nam tylko czekać... :)
środa, 3 kwietnia 2013
Na początek...
Na początek napiszę trochę o sobie. Mam 15 lat i mieszkam w województwie Łódzkim. Pierwszy raz usłyszałam One Direction w kwietniu 2012 roku. Zafascynowałam się nimi bo byli uroczy, nie grzeszyli urodą oraz wydali wspaniałą piosenkę "What Makes You Beautiful". Moje zauroczenie nimi nie trwało jednak zbyt długo, bo tylko 2 tygodnie. "Znudzili" mi się bo słuchanie jednej piosenki w kółko przez 14 dni... No sami wiecie.. :) Dni mijały, a oni robili się coraz popularniejsi. Gdy widziałam ich w różnego rodzaju czasopismach chciałam je jak najszybciej podrzeć i wyrzucić (sama nie wiem dlaczego). Moja koleżanka była w nich zakochana, jak sama mówi: "od momentu kiedy pojawili się w programie X-Factor", dlatego można powiedzieć, że miałam przerąbane bo jakiego nie poruszyłyśmy tematu, wszystko kojarzyło jej się z 1D. W listopadzie tego samego roku usłyszałam w radiu ciekawą i szybko wpadającą w ucho piosenkę. Z ciekawości chciałam zobaczyć jej tytuł oraz do jakiego wykonawcy należy. Zamurowało mnie gdy zobaczyłam napis "One Direction 'Live While We're Young'". Z początku chciałam jak najszybciej zapomnieć o tej piosence, ale coś w środku nie pozwalało mi na to. Po tym jak dowiedziałam się, że utwór ten posiada teledysk, obejrzałam go, a nawet kilka razy. Nie mogłam uwierzyć w to jak się zmienili - ich włosy, twarze, wszystko było takie dojrzalsze, a za razem piękniejsze. Teledysk też był całkiem spoko (oczywiście teraz go uwielbiam). Wracając do samego utworu - najpierw nie podobała mi się cała piosenka, potem tylko refren, później uznałam, że ogółem jest fajna, w końcu pokochałam ją całą - od początku do końca. No i tak właśnie zaczęła się moja przygoda z One Direction. Grzebałam w Internecie poszukując informacji na ich temat, ściągałam zdjęcia oraz piosenki. Na początku 2013 roku kupiłam sobie płytę "Take Me Home - Yearbook", choć z początku nie wiedziałam czy dobrze robię. Potem, we ferie zimowe, dokonałam zakupu płyty "Up All Night", a gdy zobaczyłam "Take Me Home", zaczęłam się wahać czy kupić. Jednak i tak się skusiłam. :) Dla mnie nie jest ważne od kiedy dana osoba się nimi "jara". Przyjmuję zasadę: "Nie byłam z nimi od początku, lecz będę do końca". Nie obchodzi mnie również zdanie innych. Niektórzy na prawdę powinni się opanować, bo po mimo tego, że ich nie znają, obrażają ich itp.
No i to chyba wszystko na mój temat. Oczywiście będę umieszczać dodatkowe informacje dotyczące mojej osoby. Kto wie?? Może tak wciągnie mnie blogowanie, że na piszę książkę?? Zobaczymy, czas pokaże.. :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)